poczekamy zobaczymy powoli sami się skończycie . Zrobiliście sobie do okoła wrogów i nie macie z kim wojowac. Powoli sami się skończycie w takim podejściem i z takim rzadem. Pracuje za 3 razy mniej niż większość ludzi w Europie . Czym się tu chwalić? Brytole to w większości (mówię o białych urodzonych na wyspie ) ludzie o kiepskim wykształceniu a wysokim mniemaniu o sobie , z reguły znają tylko jeden język (angielski ) w myśleniu mistrzami Europy nie są o świecie nie wspominając . Życzę im dostali to co wybrali jak są tak durni !jak na razie jeszcze to co piszesz mają za chwile jak nie oddadza długu zaciągniętego wobec unii to nie wjadą do niej biznes skurczy się do wyspy odpłynie kapitał, juz w sumie odpływa, wyjedzie większość imigrantów zarobkowych zmuszona przez Brytyjski rząd 

50 miliardów funtów, bo tyle muszą oddać to spora suma nawet jak dla Angolii. niestety nie jest dobry dla gospodarki i ekonomii..już raz spytano Brytyjczyków czy chcą pozostać czy opuścić UE..teraz jeszcze "czy negocjowane   http://klimatyzacjapolska.pl/klimatyzacja-do-domu/  warunki wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej są do przyjęcia" ? wygląda to tak jakby rząd nie chciał mieć nic wspólnego z konsekwencjami ,które nieuchronnie nastąpią... Powtarzanie referendum to znana manipulacyjna metoda.Powtarzają referenda tak długo jak wkońcu wyjdzie odpowiedni wynik. Tak wygląda pseudodemokracja na zachodzie.To obywatele opowiedzieli się za Brexitem w referendum a to co przedstawiciele

biznesu chcą to jest ich problem. Bardzo często biznes nie dostrzega ludzkich

potrzeb i aspiracji. Jakie szczęście,że biznes nie ma na wszystko jeszcze wpływu.

Zagłosowałem za kupnem samochodu. Wynegocjowano dla mnie ofertę: 20-letni Jaguar V12, trochę pordzewiały, 19l/100, do naprawy głowica, wydech, układ kierowniczy. Cena 100 tysi. A mnie się marzył fajny, nowy samochodzik za max. 60 tysi na dojazdy do pracy. Chcę głosować ponownie. Kiedyś mielismy komunizm duktature ZSRR teraz mamy UE i dyktature niemiec i francjii wiec czym róznia się mentalnie te dwa twory skaczecie z radosci ze mozecie podróżować po świecie ale to ze nadal mamy dwa obozy tego nie widzicie moze brytole dostrzegli to czym mydli sie nam oczy plastikowy swiat w którym zawsze jestesmy traktowani jak trzeci świat. 

Przyszłość UE stoi pod znakiem zapytania, jeżeli będzie ograniczała suwerenność państw w Niej zrzeszonych, co odnosi się szczególnie do państw byłego bloku wschodniego. Ograniczenia suwerenności są wstępem do stworzenia Stanów Zjednoczonych Europy. Albo twardy Brexit albo żaden. Tak się kończy jak tłuszczy pozwala się decydować o ważnych rzeczach w państwie. Cameron chciał wymóc na unii ustępstwa organizując referendum ale nie przewidział takiego wyniku. ak ci spieszno do opuszczenia UE-dzięki tej organizacji rozwija się nasz kraj ,bez UE byliśmy i po wystąpieniu z niej będziemy znów dziadami.Rozglądnij się w okół zdejm różowe okulary które założył ci prezes pisu i zacznij samodzielnie myśleć. praktycznie nie ma "brytyjskich" towarow wiekszosc eksportu to produkty firm zagranicznych majacych fabryki w UK , czysto brytyjskie towary z reguly prezentuja za niska jakosc dla zagranicznego odbiorcy Brytole mogą sobie pozwolić na bycie poza UE, ale powiedzcie mi przeciwnicy UE gdzie by była Polska gdyby nie wstąpienie do UE? Przypominam, że nasz poziom rozwoju kraju w momencie wstępowania do UE było równy poziomowi Ukrainy. wybrać ludzi do rządzenia, ale to niestety nierealne. Dlaczego przepychanie rur Warszawa   w Polsce człowiek z ulicy nie może kandydować do parlamentu tak jak to można np. u brytoli (wpłacasz kilkadziesiąt funtów i już kandydujesz), a u nas trzeba zebrać dziesiątki tysięcy podpisów, co z góry uniemożliwia dostanie się do parlamentu wszystkim z poza układu, a kolejne polskie rządy jakoś nie bardzo widzą potrzebę zmiany i nic im nie możesz zrobić jako obywatel. W ogóle się nas (obywateli) nie boją (rządzący). W krajach skandynawskich wystarczyło, że poseł zapłacił za posiłek z pieniędzy podatników i zaraz się pozbył stanowiska, u nas pobierają pieniądze-ryczałty na paliwo a jeżdżą rządowymi limuzynami i nic. Nie wieżę, że gdybyśmy nie byli w UE mielibyśmy lepiej.  wiara przenosi góry, ale nasza ówczesna gospodarka nie miała szans gdyby nie możliwość rozwoju technologii i otwarcia rynku UE. Pamiętam polskie wyroby, na pewno niezłe, ale toporne i posiadające niezbyt duże zainteresowanie u nabywców. Liczyło się wszystko inne byle nie polskie i ruskie. Nawet czeskie było postrzegane jako lepsze. Komu byśmy te polskie wyroby sprzedawali? Ruscy przecież przestali od nas kupować ( w zasadzie dostawać), więc ilu by było tych chętnych w Polsce? Raczej sami byśmy sobie nie poradzili, ale fakt iż też sądzę, że wiele zostało sprzedane zdecydowanie poniżej wartości.

cos o tym wiem bo w UK mieszkam i pracuje

Nie da się zjeść cukierka i mieć cukierka, teraz płaczcie tak jak u nas na złość zagłosowali na Dudę a potem wstyd i żenada. Domagają się oni, aby to sami Brytyjczycy zadecydowali, czy negocjowane przez rząd warunki wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej są do przyjęcia.Wybrali rząd-własnych przedstawicieli,a teraz się wypinają na nich.Czy Unia w takim razie nie ma nic do gadania?Wycofujący się zawsze coś traci.Taka od wieków jest zasada. A five okloki chcą to zmienić.

 Kiedy zaczęto masowo wpuszczać do Uni Europejskiej emigrantów, wiedziałam co się za tym kryje,najpierw Brexit potem rozpad Uni i na końcu powrót do starej Uni .A te embarga dla Rosji to pic na wodę fotomontaż Kto protestuje? Ci którzy wyciągają pieniądze ze wspólnego rynku gospodarczego, przedstawiciele sieci handlowych, korporacji finansowych i przemysłu. Oni mogą stracić na ewentualnym ograniczeniu dostępu do rynku kontynentalnego. Było takie Imperium, największe chyba na świecie, zbudowane przez niejakiego Czyngis Chana, długo trwało, zawrócili u nas spod Legnicy, bo wewnętrzne walki o władzę się zaczęły, gdyby nie to, to bylibyśmy pod ich butem, jak Ruś. Teraz Mongolia ma 3 mln. obywateli. Imperium Rzymskie panoszyło się dość długo. Nie przesadzaj z tymi imperiami. Nawiasem mówiąc, Polska też była swego czasu lokalnym mocarstwem, jakoś niedługo przed rozbiorami.